ForumKredytowe Oddłużenia

darek14789

Użytkownik

Dołączył: 2015-09-06

Liczba postów: 2

Komornik, a praca na pół etatu

Witam, chciałbym się dowiedzieć jak wygląda zajęcie komornicze w przypadku pracy na 1/2 etatu. Bo podobno może on zająć do 50 % dochodu dłużnika (oprócz świadczeń alimentacyjnych). Ale jest też coś takiego jak kwota wolna od rozliczeń.. Czy ma znaczenie również rodzaj umowy? Powiedzcie, jak to tak naprawde wygląda, bo nie jestem w tych sprawach obeznany. Możecie mi udzielić jakiś informacji???

Pozdrawiam

apsara

Użytkownik

Dołączył: 2015-08-30

Liczba postów: 5

Odp: Komornik, a praca na pół etatu

Komornik może zająć 50% wynagrodzenia (o ile nie jest to zajęcie alimentacyjne-wtedy jest to 60% i nie obowiązują kwoty wolne od potrąceń), przy czym zajęciu nie podlega kwota w wysokości aktualnej płacy minimalnej. Jeżeli zatrudnienie jest w niepełnym wymiarze, komornik nadal może zająć 50% wypłaty, natomiast proporcjonalnie mniejsza jest kwota wolna od potrąceń (czyli w przypadku połowy etatu, będzie to kwota w wysokości połowy płacy minimalnej).
Rodzaj umowy ma znaczenie. Powyższe zasady odnoszą się do pracy na umowę o pracę, czyli tzw. etat. W przypadku umowy-zlecenia, umowy o dzieło, czy innej umowy cywilno-prawnej komornik może zająć całą wypłatę, chyba, że umowa ma charakter powtarzalny, a dochody z tej umowy są jedynym źródłem utrzymania (czyli jeżeli umowa jest podpisywana co miesiąc, albo kwartał, a wypłata wynagrodzenia odbywa się w regularnych odstępach czasu), należy jednak udowodnić to przed komornikiem. W takim wypadku obowiązują takie same zasady, jak przy umowie o pracę.
Są również świadczenia całkowicie wolne od zajęć:
-sumy i świadczenia w naturze wydane na pokrycie wydatków lub wyjazdów w sprawach służbowych
-sumy przyznane przez Skarb Państwa na specjalne cele (w szczególności stypendia, wsparcia)
-prawa niezbywalne, chyba że możność ich zbycia wyłączono umową, a przedmiot świadczenia nadaje się do egzekucji albo wykonanie prawa może być powierzone komuś innemu
-świadczenia z ubezpieczeń osobowych oraz odszkodowania z ubezpieczeń majątkowych w granicach określonych w wysokości 3/4, lecz nie dotyczy to egzekucji mającej na celu zaspokojenie roszczeń z tytułu alimentów (czyli komornik może zająć tylko 25% kwot z tytułu odszkodowania)
-świadczenia z pomocy społecznej
-u dłużnika pobierającego regularnie stałą płacę – pieniądze w kwocie, która odpowiada niepodlegającej egzekucji części płacy za czas do najbliższego terminu wypłaty, a u dłużnika nieotrzymującego stałej płacy – pieniądze niezbędne dla niego i jego rodziny na utrzymanie przez dwa tygodnie
-świadczenia alimentacyjne, świadczenia pieniężne wypłacane w przypadku bezskuteczności egzekucji alimentów, świadczenia rodzinne, dodatki rodzinne, pielęgnacyjne, porodowe, dla sierot zupełnych.

darek14789

Użytkownik

Dołączył: 2015-09-06

Liczba postów: 2

Odp: Komornik, a praca na pół etatu

Dziękuje za odpowiedź. Jednak nie wiem czy dobrze zrozumiałem. Czy wolna od potrąceń jest najniższa krajowa (zmniejszona proporcjonalnie do etatu, czyli o połowę)?? Czy komornik nie patrzy na zarobki i zajmuje 50 % wynagrodzenia??? Bardzo proszę o wyrozumiałość.....

Pozdrawiam

apsara

Użytkownik

Dołączył: 2015-08-30

Liczba postów: 5

Odp: Komornik, a praca na pół etatu

Komornik zajmuje połowę zarobków, jednak dłużnikowi musi zostać co najmniej ta najniższa krajowa (a przy części etatu proporcjonalnie mniej). Czyli, jeżeli ta połowa jest niższa niż ta kwota, to zabiera tylko nadwyżkę. Jeżeli nie ma nadwyżki. nie zabiera nic. Na zarobki nie patrzy tylko przy egzekucji alimentów i, niezależnie od ich wysokości, zabiera wtedy 60% poborów.
Należy jednak pamiętać, że często komornik nie poprzestaje na zajęciu pensji. Często zajmuje również konto bankowe. Wtedy obowiązują trochę inne limity. Dla każdej egzekucji wolna od zajęcia jest kwota równa trzykrotnej średniej pensji z ostatnich 12 miesięcy (w chwili obecnej jest to coś około 11 800 zł). Czyli od momentu wszczęcia egzekucji, dopóki nie uzbiera się ta kwota, bank nic komornikowi nie przekazuje (zależnie od banku właściciel konta w różnym stopniu dysponuje tymi środkami, jednak ma je do dyspozycji). Po przekroczeniu tej kwoty wszystko trafia do komornika tak długo, aż zadłużenie zostanie spłacone (plus koszty egzekucji komorniczej).
Dlatego, aby uniknąć takiej sytuacji, dobrze jest zorientować się, czy istnieje możliwość wypłaty "do ręki".

Ostatnio edytowany przez apsara (2015-09-06 17:11:59)